
Maluję światło wiary, ponieważ ogarnia mnie czarny sceptycyzm. Maluję światło nadziei, kiedy pełza za mną cień zwątpienia. Maluję światło naturalne, bo przychodzi strasząca mnie noc. Maluję światło życia, gdyż zastanawiam się nad mrokiem śmierci. Maluję światło wiedzy, kiedy widzę szarą ignorancję. Przy tym oczarowuje mnie nasze podobieństwo do ćmy lecącej do światła z ciemnego pokoju, w którym mieszkają ludzie. A co, gdyby rozpalić światło w swoim umyśle, gdzie nikt go nie zgasi? Krzysztof Sokolovski
Wystawa zakończona
Wystawiana: 3 – 30 kwietnia 2020 Autorzy: Mazuś Joanna → Sokolovski Krzysztof → Wyborski Paweł →
To druga odsłona wystawy, podczas której pokazujemy kierunki i drogi rozwoju współczesnej ikony. Prezentujemy na niej prace współczesnych ikonopisów z Ukrainy, Litwy i Polski, a ekspozycję uzupełniamy świetlnymi lightboxami. Pokazujemy bogate spektrum stylistyk i tematów ikonograficznych, jest to więc wystawa ciekawa merytorycznie i treściowo. Spróbujemy odpowiedzieć na pytanie: czy w ikonie dochodzimy już do kresu? czy istnieją granice współczesnej ikony, a jeśli tak to gdzie one przebiegają? Pokazujemy prace artystów związanych z lwowską galerią Iconart takich jak Ulyana Tomkevych, Natalya Rusetska, Kateryna Kuziv czy Oleksandr Bryndikov. Nie zabrakło także ikon …

(…) Proces, który odbywa się w każdej sekundzie naszego życia, szkicowany przez rozwój przyrody, jest dla mnie wzorem ambicji i pracowitości natury. Od czasów dzieciństwa obserwowałam drzewa, ich siłę, masę, ich „mowę” i „plastykę ciała”, jaką zostały obdarzone. Były dla mnie spójne z wiatrem, z całą przyrodą i w piękny sposób zaznaczały swoją obecność. Moja obserwacja przeszła wiele etapów, aktualnie zatrzymała się na przekroju drzewa. Przekrój ten jest dla mnie szkicem czasu, który rysuje się wraz z siłą przyrostu wtórnego. (…) Nowe warstwy, nowe kręgi przyrastają w samym centrum (…), …